Sny.

jakieś sny mieliście z 30STM w roli gównej?
ja mialam dzisiaj Zawał

to było straszne!

moja nielubiana przeze mnie koleżanka, która słucha techna, hałsa i te syfy, na n-k dała zdjecie, gdzie jest ona i jej plecak i na nim logo 30STM. Ludzie w komentarzach się jej pytali, czy jest fanką blog27. Nie wiem co ma 30STM do Bloga, ale kij XD. I okazalo się, że to była naszywka [taak, na którą czekałam tyle czasu -.-] 30STM i na dole, pod jej zdjęciem napisane: "mój kochany Jared i 30STM <3". Więc pokazałam to mamie, która zaczęła się śmiać, a ja płakałam! Uznałam, że to przeze mnie, bo przedstawiłam Marsów na lekcji muzyki i każdy usłyszał i każdy tego słuchał. I całe miasto się dowiedziało, że nikomu nie pozwoliłam słuchać 30STM oprócz mnie!

więc teraz sprostowania:
1.moja koleżanka nie chodzi ze mną do klasy, więc jak mogła się dowiedzieć, że prezentuję ten zespół na muzyce?
2. jak mogę komuś zabronić słuchać czegokolwiek? aż taką egoistką nie jestem...
3. to nie jest obsesja! XD

Post został pochwalony 0 razy

hah ja mialam taki to byl jak narazie jedyny sen z nimi.;p a wlasciwie z Jarkiem. Very Happy

[czemu to nie byl Shan.?] Wink

siedzialam z moją kolezanką u mnie w domu i ona oglądała cos na komputerze moj kolega woła mnie przez okno .. wygladam patrze a on tam z Jaredem stoji to ja sie dre 'jared i love you' .xD a on do mnie 'super, ale ja umiec mało po polskiemu!' zaprosilam ich do domu ale powiedzieli ze przyjda dopiero za jakis czas.;D gadalysmy z WelĆkiem o nich.. az wkoncu ktos puka otwieram a tu Jared.! Very Happy

wchodzą do mnie do domu i jakos tak sie stalo ze moja kolezanka znikla razem z Tym Kamilem co przyszedl z Jarkiem. i ja sama z nim w domu byla patrze a tu moi rodzice wchodzą do domu i sen sie skonczył . Sad

Post został pochwalony 0 razy

polska język trudna mowa XDD.

i jeszcze sobie przypomniałam o jednym śnie.
a raczej urywek, bo usnęłam na dywanie XD.

Jared łysy [?] biegnie po ulicy w stroju więziennym i mnie goni. Ja byłam świedkiem jakiegoś zdarzenia, w którym on uczestniczył i zeznawałam przeciwko niemu. Był w więzieniu, a uciekł właśnie po to, aby się zemścić. Nagle, gdy wybiega na ulicę, potrąca go tir. Przejechał mu po nogach, a ja zamiast uciekać, dalej, podeszłam do niego i mi umarł na kolanach.

jezu, aż mam dreszcze o.o

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dusha dnia Sob 15:29, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

;( ..

Post został pochwalony 0 razy

i miał te oczy... jezu, wyobraź sobie. umierający Jared, który patrzy się prosto w Twe oczy. Sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dusha dnia Sob 15:31, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

ja tam bym powódz z łez zrobila

Post został pochwalony 0 razy

jak się obudziłam, to nie wiedziałam, czy to sen czy prawda! Eszowa musiała znosić, uspokajać i nie wiem co jeszcze, panikowałam oO

Post został pochwalony 0 razy

o bosz.! nie dziwie sie. Sad

(

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

matko, straszne ;( Ja bym się rozryczała i zasnąć później nie mogła. Okropne.
A z TSTM miałam tylko jeden sen ale fajny był ^^
Doczekaliśmy się wkońcu koncertu 30stm w polsce, oczywiście na niego pojechałam. Wielka scena pod chmurką, cudna pogoda, i tysiące ludzi bujających się do rytmu Capicorn, ABL, The kill, FY... Jared na gitarze, Tomo też, Shannon na perkusji. Normalny koncert. A tu nagle na koniec Jared podaje Shannonowi mikrofon, Shannon staje na środku sceny i z takim zarąbistym akcentem, przekręcając niektóre słówka zaczyna śpiewać... HEJ SOKOŁY! Pierwsza reakcja, wszyscy szok, a później z uśmiechem na ustach wszyscy zaczęłi śpiewać. Świetne to było. Hej hej hej sokoły, omijajcie góry, lasy, doły... Jak się obudziłam to miałam takiego zaciesza, że miałam super humor do końca dnia xD

Post został pochwalony 0 razy

hej hej hej sokoły XD
ha, ja też bym miała zaicesza, i tylko to bym śpiewała przez cały dzień ! a ze Shannon ma słowiczy głos, to łojeza.
a jakby serio tak zaśpiewał na koncercie w Polsce? oO

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

heh może

Albo same na koncercie to zacznijmy śpiewać, może załapią i wszyscy zaśpiewaja ^^

Post został pochwalony 0 razy

to ja zacznę:

hej, hej, heeeeej sokoły! xD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hah to może weźmy megafon, żeby usłyszeli?

Post został pochwalony 0 razy

i jeszcze Jared mnie uderzy?!
o nie.
<bierze>
HEJ HEJ HEJ SOKOŁY !

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

OMIJAJCIE GÓRY, LASY, DOŁY!!!

Post został pochwalony 0 razy

dzwoon dzwoon.! .;D

Post został pochwalony 0 razy

DZWOŃ DZWONECZKU ! MÓJ STEPOWY SKOWRONECZKU !

Post został pochwalony 0 razy

hej hej .!

Post został pochwalony 0 razy

Ona biedna tam została,
Przepióreczka moja mała,
A ja tutaj w obcej stronie
Dniem i nocą tęsknię do niej.

xD

Post został pochwalony 0 razy

...

Post został pochwalony 0 razy

to był text piosenki hej sokoły. się czepiacie Razz

Post został pochwalony 0 razy

wiem..

Post został pochwalony 0 razy

jeszcze wam mało?

Post został pochwalony 0 razy

pewnie,

Żal, żal za dziewczyną,
za zieloną Ukrainą,
Żal, żal serce płacze,
już cię nigdy nie zobaczę.

Hej, hej, hej sokoły,
Omijajcie góry, lasy, doły,
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój stepowy skowroneczku.
Hej, hej, hej sokoły,
omijajcie góry, lasy, doły,
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń...

Ona jedna tam została,
jaskółeczka moja mała,
na zielonej Ukrainie,
przy kochanej tej dziewczynie.

Hej, hej, hej sokoły...

Wina, wina, wina dajcie,
a jak umrę pochowajcie,
na zielonej Ukrainie
przy kochanej tej dziewczynie...

Hej, hej, hej sokoły...

Post został pochwalony 0 razy

dobra, przedawkowałam XD

Post został pochwalony 0 razy

haha.! ;D

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hahahhhh xD Bosko ^^ Trzeba tego marsów nauczyć. Nie ma siły, taka piosenke muszą znać xD

Post został pochwalony 0 razy

no to takie patriotyczne ... xD

Post został pochwalony 0 razy

ale ja tez chce taki sen jak mialas chandra.;D ja bym chyba sikala ze smiechu nawet juz sikam jak to czytam.!

Post został pochwalony 0 razy

ja bym chciała mieć sen taki, jaki sobie wymarzę, o! bo taki, jaki miała Chandra, to bym później nie przesatała się śmiać do końca roku xD

o, miałam jeszcze jeden sen z Jaredem! oO
dopiero teraz sobie o nim przypomniałam. xD

zamek. ładny zamek. taki średniowieczny, mroczny. ja byłam na studiach, na psychologii i dowiedziałam się, że Jaredowy ma jakieś problemy, i mam z nim porozmawiać. i przyjechał. opowiedział, że nie ma zespołu, nie ma brata, nie ma przyjaciół i jest sam. i tak minęło ze dwa miesiące, a ja nadal nie mogłam rozgryźc co mu jest. i okazało się, że jest chory na raka. nosi peruke, jest na chemii i takie tam. a potem musiał wyjechać, i się popłakał, gdy wsiadał do samochodu. i się obudziłam.

ja to mam coś z tym Jaredem nie tak.
ale byłby fajny film z tego, co myślicie? :>

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dusha dnia Czw 13:19, 24 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

ej serio dobry film ! ;D

Post został pochwalony 0 razy

no, pomyślę później co z tego wyjdzie... zachowałam to w pamięci, więc kto wie... Very Happy

ściągnęłam film, który oglądałam, ale zapomniałam jak się skończyło xD ale to z moich klimatów: fantastyczno-przygodowo-naukowy no, chodzi mi o Mumię. xD

Post został pochwalony 0 razy

uwielbiam ten film ;] a zwlaszcza 1 czesc Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

dla mnie takie filmy to raj xD

Post został pochwalony 0 razy

ale najbardziej lubię .. Horrorey ten `deszczyk` ;d

Post został pochwalony 0 razy

a ja właśnie horrorów nie lubię. mogę sobie obejrzeć raz na jakiś czas, ale mnie nie ciągnie do takich. dla mnie to wyładowanie agresjii na filmach, nic wwięcej.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

horrorów też nie lubie. A mumia jest spoko Very Happy

A wracając do snów, Dusha ty to jakieś dramaty masz. Cały czas ci się umierający Jared śni xD A ja miałam tylko jeden sen z marsami ale za to był fajny. Jak coś jeszcze mi się przysni i zapamiętam to wam opowiem xD

Post został pochwalony 0 razy

tez mialam tylko jeden ;p

Post został pochwalony 0 razy

dobra, opowiedz nam ;]
ja to mam takie sny, bo przed położeniem się do łóżka myślę, jakby to było, gdyby Jared umarł.
*odpukuje w niemalowane*
mam dziwne myśli, jestem dziwna, wiem xD

Post został pochwalony 0 razy

ja tez tak mam xd ja z kumpela myslalysmy jakby to bylo jakby byl naszym ojcem xd

Post został pochwalony 0 razy

na naszej-starej.pl robiłyśmy sobie jaja i podawałyśmy się za Jaredowatego. był moim tatusiem, ale oczywiscie niezbyt dobrze sprawował się jako ojciec swojej najukochańszej córeczki - czyli mnie.
albo to ja byłam raczej zła córka xD

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałam dzisiaj sen następujący. Śniła mi się moja stara szkoła i obecna, były złączone ze sobą. I był pierwszy dzień nowego roku szkolnego, pierwszy wf, wszystkie dziewczyny już się przebrały, a ja siadziałam w przebieralni na ławce i ryczałam, bo użalałam się nad moim życiem (jak kiedyś rok temu). I trzy dziewczyny z mojej klasy, których ja tak serdecznie nienawidzę zaczęły mnie pytać co się stało. Nie chciałam im powiedzieć i zaczęły mnie wyzywać, wrzeszczeć na mnie, a potem przyszło więcej dziewczyn i zaczęły mnie kopać i chciały mnie wyrzucić przez okno, ale ja się nie dałam, znalazłam drzwi, które były otwarte, potknęłam się o próg i upadłam i jedna podeptała mnie. Dobrze, że wstałam XD

Post został pochwalony 0 razy

Twój sen ma bardzo dużo wspólnego z 30STM.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hihi bardzo Very Happy

Może linkówna płakała, bo ją Jared zostawił? XD

Post został pochwalony 0 razy

linka raczej nie fan 30STM ani Jareda. ona przepada za ich muzyką.
tak poza tym, to ona woli Mike'a Shinodę z Linkin Parka, którego ja osobiście... nie lubię.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

LP lubię ale wokalisty też nie. Taki wytatuowany sucharek z dziurami w uszach xD
A wracając do tematu, sniło mi się dzisiaj, że czatowałam z... babcia Jareda <LOL>

Post został pochwalony 0 razy

nie. Mike to raper LP a Chester to wokal ;]

babcia Jareda rox XD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

aha xD nie wiem, ja się tylko w marsologię zagłębiam xD Innych tylko słucham Very Happy

A śniło mi się, że mi jego babcia przepis na makaron dawała, bo jared lubi <LOL>

Post został pochwalony 0 razy

hhaah xd makaron tez lubie a jaki ten przepis ;D ?

Post został pochwalony 0 razy

makaron?! brzmi jak po włosku... xD ale jak będziesz mieć przepis, to daj, zrobimy Jaredowi niespodziankę.
Babcine Makaronki.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

No właśnie podawała mi ale już nie pamiętam Sad

To był taki jej specjalny przepis. Sama robiła makaron, a później jeszcze jakiś sos vege do tego xD
I ja się wtedy taaaak ucieszyłam xD Miałam przepis na ulubioną potrawę jaredziastego xD

Post został pochwalony 0 razy

noo, to zabrziało jakbyś miała jego życie w ręce. :>

Post został pochwalony 0 razy

wrocilam co prawda chora ;D ale jestem .

cZa zdobyc ten przepis !

Post został pochwalony 0 razy

o tak. trza.
i Jared już nigdy więcej nie umrze w moim śnie.
o!

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hehe

Dasz mu makaron, a on ożyje Very Happy

No. Trzeba trzeba Very Happy

Tylko jak? Babciu Jaredziastego ukaż mi się xD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dusha. Zastanawiam się, czy to nie jest jakaś symbolika, bo miałam sen łudząco podobny do tego twojego o potrąconym Jaredzie.
Szłam sobie z kumpelą na spacerek i nagle znalazłam się sama na jakiejś szosie, a obok mnie leżał Jared. Potrącił go samochód i przejechał mu po... nogach! Uklękłam obok niego, wzięłam jego głowę na kolana i mówiłam, żeby nie przestawał na mnie patrzyć i żeby się nie bał, bo wyjdzie z tego. Chciałam zadzwonić po karetke ale coś stało się z moją komórką. Byliśmy zupełnie sami, znikąd żywego ducha. Byłam pewna, że on umrze. (Jak sobie to tylko przypominam, mam łzy w oczach.) Po drodze przejechał jakiś samochód ale się nie zatrzymał. Później drugi. Zatrzymał się. W środku siedziała jakaś uśmiechnięta babcia ale kiedy wskazałam na Jareda i powiedziałam, że trzeba go zawieść do szpitala albo chociaż zawiadomić szpital, żeby wysłał karetke, babcia wykrzywiła twarz z obrzydzenia, zatrzasnęła drzwi i pojechała dalej. Ja wróciłam do Jareda. Był cały zakrwawiony, ale ciągle na mnie patrzył. Mówiłam do niego. Cały czas mówiłam, a on słuchał. Nie mogłam zrobić nic innego. Nagle, dosłownie w jednej chwili znaleźliśmy się w jakimś budynku przypominającym duży klasztor. Jared dalej leżał na posadzce i się wykrwawiał, a mój horror trwał. Niespodziewanie w drzwiach pojawiła się jakaś kobieta. Znała mnie. Zapytałam ją, czy ktoś zadzwonił po pomoc. Ona na to, że tak. A ja się wydarłam, że czemu to tak długo trwa i że Jared umiera. Ona powiedziała, że zadzwoni jeszcze raz i poszła sobie. Ja przytuliłam J'a i powtórzyłam, że wszystko będzie dobrze. (W ogóle, to w tym śnie Jared był moim przyjacielem. My się już wcześniej znaliśmy) W pewnym momencie do Jareda przyszedł... SMS. O zgrozo, jego Blackberry miała się świetnie. Wyjął komórkę, przeczytał, zaczął odpisywać. Zapytałam go, czy może to wyłączyć. On na to, że chciałby, ale jest uzależniony od BB i po prostu nie może. Ja chcąc zmienić temat zapytałam,czy pamięta jak oglądaliśmy "co gryzie gilberta grape'a"? On tylko kiwnął głową. Nagle jego wyraz twarzy zmienił się zupełnie i powiedział, żebym sobie poszła. I wtedy przypomniałam sobie, że ktoś mi mówił, że jak Jared cierpi, może wpaść w szał. Nie będzie czuł, myślał... będzie niebezpieczny. Ja mu na to, że go tak nie zostawię. On już bardziej wkurzony, żebym sobie poszła. Ja, że nie ma mowy. On wtedy się wsparł na łokciach i wydarł się na mnie, żebym się wynosiła. Przestraszyłam się, powiedziałam ok i weszłam do pierwszego lepszego pokoju, byleby uspokoić Jareda. Wtedy przypomnialam sobie, że zostawiłam przy nim torebkę. Jared znikł mi z oczu może na 15 sekund. Kiedy otworzyłam drzwi, zobaczyłam tylko wielką plamę krwi i torebkę. Jareda nie było. Nagle wyrósł po prostu znikąd. Stał o własnych siłach... albo raczej niesiony falą szaleństwa nawet nie czuł bólu. Wrzasnął na mnie, że mówił mi, że mam się wynosić, a ja jestem uparta i że tego pożałuje. Zaczął mnie bić. Bił z całej siły. Krzyczałam, żeby przestał. Żeby się opamiętał. Ale nic do niego nie docierało. Chciałam uciec, ale nie mogłam. Bałam się zostawić go samego. Bałam się, że coś mu się stanie. O sobie nie myślałam. Myślałam tylko o nim, bo wiedziałam, że człowiek, który mnie tak krzywdzi to nie Jared. I wtedy on wziął drewniane krzesło i już miał go o mnie roztrzaskać, kiedy się obudziłam. To było straszne Sad

Post został pochwalony 0 razy

łojeju. ale się rozpisałaś.
aż mi zabrakło słów.
jeju, rzecziwiście straszne...

Post został pochwalony 0 razy

;( dobrze ze ja nie mam takich z snow z nim haha tyylko jak on byl za oknem a ja sie darlam ze go uwieelbiam <lol> ;d

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hehe Tyśka tak to też dobrze XD
Ja tylko jak się obudziłam po tym moim śnie, to pierwsza myśl była taka "Kurde... najpierw był umierający, miał przejechane nogi, a potem wstał i zaczął wrzeszczeć. Jakim cudem?" XD Pewnie przezte parenaście sekund jak mnie nie było, ktoś mu podał babciny makaron xD

Post został pochwalony 0 razy

<lol666> bomb sny są takie zryte czasami xd

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

haha ten i tak nie był najgorszy xD Ja mam takie beznadziejne sny czasem, że masakra xD

Post został pochwalony 0 razy

tak jak ja dzisiaj <lool2> ;d snilo mis ie ze kolega powiedzial kolezance ze ma mały *biust* O.0

Post został pochwalony 0 razy

mi się snili Jonas Brothers, masakra jedna wielka! ;<

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

znowu poumierali wszyscy?

Post został pochwalony 0 razy

yyy. nie. jednego trzymałam za rękę.
dobra, wolę wersję, ze umieram Oo'

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

aleś ty tajemnicza xD
Dusha a czy to bardzo źle, jak mi koleżanka powiedziała, że jej znajomej śnił się nagi Apollo, a ja na słowa "Nagi Apollo" zobaczyłam przed oczami Jareda? XD

Post został pochwalony 0 razy

NAGI JARED XD
wybacz, wybuchłam śmiechem XDDDD
y, nie na pewno to nie jest normalne, ale zabawne !
no i trochę..,. zboczone. ale tylko troszkę.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hyyy ale to nie było tak, że ja sobie wyobraziłam nagiego Jareda. Tylko po prostu jak usłyszałam Apollo, to mi na widok Jared jakoś tak sam wskoczył... jakbym wizje miała xD i nawet nie pamiętam, czy był nagi. Ale chyba nie xD To był dosłownie ułamek sekundy

Post został pochwalony 0 razy

no ja Ci powiem szczerze, ze w mych snach też się pojawia Apollo. znaczy Jared XD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

heh

Apropos. To śnił mi się dzisiaj właśnie Jared... I Shannon i Tomo. Cała trójka. I pamiętam, że był to fajny sen ale za cholere nie mogę sobie przypomnieć, o czym to było =="

Post został pochwalony 0 razy

a mi się śnił wokalista Insane.
chore.
śnią mi się ci, których lubię, ale fajnie XD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no to dobrze chyba Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

chyba? genialnie !
ale przyznam się, ze dziś przyśnił mi się jeti Zawał

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a kto to jest jeti? XD

Post został pochwalony 0 razy

takie małe włochate cos żyjące w górach XD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

aha xD
A mi się dzisiaj śniło, że był konkurs i zwycięsca mógł nagrać jedną piosenkę razem z marsami. Musiał tylko ładnie śpiewać i umieć grać na gitarze. Ja co prawda na gitarze grać nie umiem i nawet nie wiem, jak się to trzyma ale postanowiłam pójść. Przed przesłuchaniem zapożyczyłam od kogoś gitarę, weszłam taka skołowana, bo wiedziałam, że zaraz będzie wielka tragedia jak się okaże, że nie umiem grać. Ale nie dałam po sobie poznać. Siadłam z tą gitarą i przypomniałam sobie, jak leci muzyka do The Kill i pewna obaw zaczęłam grać. I jakimś cudem, nie wiem jakim. Tak po prostu. Siadłam i zagrałam i zaśpiewałam the kill. To było super uczucie. Tak siąść, zacząć grać i śpiewać... konkursu nie wygrałam ale sen był ekstra xD

Post został pochwalony 0 razy

no wyobrażam sobie. ja zawsze chciałam się nauczyć grać na gitarze the kill i ni cholera mi to nie wychodzi... :<narazie>

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

kiedyś się nauczysz Very Happy

U mnie całe rodzeństwo umie grać na gitarze...prócz mnie xD i nikt mnie nie chce uczyć ;(

A wracając do snów... JARED MNIE PRZEŚLADUJE!!! Od kilku nocy! O czym by ten sen nie był, to zawsze się w nim jared przewija! Dzisiaj mi się śniło, że jakiś kolega mojego brata chciał ode mnie jakieś płytki pożyczyć. Kto to był? oczywiście-Jared O.o

Post został pochwalony 0 razy

farta dziewczyno masz. ale za prześladownie też jest karalne :>

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nie no, wczoraj to już wszystko przebiło O.o Śniło mi się, że poszłam do kolektury po lotka, a babka w okienku mnie pyta, czy nie chcę koszulki z fotką Shannona i jego najśmieszniejszymi tekstrami za 10,50zł. <hahaha>

Post został pochwalony 0 razy

ja bym wzięła! lepsze niż totek XD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a ja w tym śnie nie wzięłam - chciałam z tekstai wszystkich albo Jareda, ale już nie było no to nie to nie <lol2>

Post został pochwalony 0 razy

ha, jakie wymagania xD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

haha xD ale w realu to bym pewnie wzięła Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

no, a że to sen to możesz robić co chcesz xD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

łyy czemu mi się nie śni, że porywam ich do polski i że zostają tu do końca życia i raz w tygodniu graja koncert? Sad

Post został pochwalony 0 razy

to jest taka bardo pozytywna wersja.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hehe no ale od tego ma się sny XD hehe a nie kurcze jak mi się śni, to mi się śni, że Jared umiera, albo jakieś inne pierdoły. JEDYNY fajny sen z tstm to miałam ten z "hej sokoły" XD

Post został pochwalony 0 razy

łojoj. śnił mi się Jared! <fanfary>

że był w naszym wieku. siedział sobie na ławce w parku. w moim mieście. patrzy się dookoła, poczym zadzwonił do mamy swojej i zapytał się czy nie powinien teraz być przy porodzie Tomo.
mnie nigdzie nie było, widziałam jakby tylko jego i jego BB.
ym.
koniec snu.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

buahahahahahahhahhhhh porodzie Tomo?!?!?! Very Happy

może Tomo jest gejem?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!

Post został pochwalony 0 razy

nie wiem, nie zastanawiałam sie na tym xDDD
ja sny mam dziwne, co już auważyłaś xD
a dziś dla odmiany śnił mi się Shannon!
pierwszy raz, ale zawsze coś xD
moja koleżanka ze szkoły, chciała iść po coś do Biedronki. więc poszłam z nią. już bierzemy koszyki, a ona dostaje esemesa, żebyśmy się spotkali wszyscy w parku, gdzie zawsze się spotykamy. [ja z tą koleżanką nie mam bliższych kontaktów niż cześć w szkole, no ale trudno.] ale ja nie chciałam iść, więc ona poszła do kasy, a ja poszłam odłożyć koszyk. i poszłam do domu, powiedziałam jej, że nie idę a niech ona robi co chce. i siedzę przy kompie, już spać mi się chce, bo to wieczór, a tu na pisze do mnie na gg i z linkami do jakichś zdjęć. wchodzę, a tam ona i Shannon! powiedziała, że jakbym poszła znią, to też bym sobie zrobiła zdjęcia z Shannonem i wypiłabym z nim gorącą czekoladę.
od teraz idę na wszystkie spotkania ze znajomymi!

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1075 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

hahahahaha aale hamstwo xD

Post został pochwalony 0 razy